Ojciec Pio do Chorych

Nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej (cz.1)

Kim są i dlaczego zostali powołani do posługi w wielu parafiach?

Mając na uwadze umożliwienie chorym w domach częstszego jednoczenia się z Chrystusem eucharystycznym oraz spełniając prośbę wielu kapłanów, by ułatwić wiernym przyjmowanie Ciała Pańskiego w kościołach, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego (kan. 230 par.3 i kan. 910 par. 2) oraz postanowieniami Episkopatu Polski z dnia 2 maja 1990 roku, powołuję w Archidiecezji Poznańskiej nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej - czytamy w "Dekrecie w sprawie powołania nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej" z dnia 1 kwietnia 1999 roku. Arcybiskup Metropolita Poznański do pełnienia tej posługi upoważnił alumnów seminarium duchownego, od chwili otrzymania prawa do noszenia sutanny oraz osoby świeckie - mężczyzn po ukończeniu specjalnego studium przygotowawczego.
W "Instrukcji w sprawie formacji i sposobu wykonywania posługi nadzwyczajnego szafarza Komunii Świętej w Archidiecezji Poznańskiej" z 1 kwietnia 1999 roku stwierdzone zostało: "Na mocy sakramentu chrztu wszyscy wierni uczestniczą w kapłańskiej, prorockiej i królewskiej misji Chrystusa, który nadal żyje i działa mocą Ducha Świętego w Kościele. Dlatego też nowy Kodeks Prawa Kanonicznego, osadzony w soborowej eklezjologii, widzi nieodzowne miejsce świeckich w potrójnej posłudze Kościoła: w nauczaniu, uświęcaniu i pasterzowaniu."

Z kapłanami w parafiach współpracują więc takie osoby, jak: lektor, kantor, organista, ministrant, a także od niedawna nadzwyczajny szafarz Komunii Świętej. Ci ostatni są dobrze przygotowani i powołani zostali, by w różnych okolicznościach pomóc kapłanom, którzy sami w wielotysięcznych parafiach nie są w stanie sprostać potrzebom wiernych. Dlatego kochając Pana Jezusa w Eucharystii, winniśmy szczerze i z otwartym sercem przyjąć ich do naszych domów, w których często przebywają chorzy spragnieni Ciała Pańskiego. Pamiętajmy, że osoby cierpiące i niepełnosprawne są ogromnym skarbem i bogactwem w naszym Kościele. Ofiara ich cierpienia, złożona na Chrystusowym ołtarzu, jest niewspółmierną wartością duchową w upraszaniu potrzebnych nam wszystkim łask.
Wiemy, że "łaska" jest darem danym nam darmo prosto z nieba, od Pana Boga. Dlatego starajmy sie nie marnować tych łask i z serca dziękujmy za nie, dbając między innymi o chorych w naszych domach. Zapewniajmy im częste wizyty kapłanów oraz tych, którzy pomagają w tej posłudze - szafarzy świeckich. Zapominamy często o tym, że kapłan może być przemęczony licznymi obowiązkami, a wówczas taka osoba powołana do pomocy jest bardzo potrzebna.

Pan Jezus czeka w tabernakulum, w "złotym cyborium" i tęskni za każdą osobą i duszą spragnioną. Otwórzmy nasze serca - otwórzmy drzwi Chrystusowi - by oświecić nasze umysły nową rzeczywistością, która jest "dobrem duchowym i prawdziwą koniecznością".
Jak zaleca "Obrzęd przyjęcia Komunii Świętej" przed przyjściem kapłana lub szafarza w osobie świeckiej do chorego, postarajmy się przygotować odpowiednie miejsce do złożenia Najświętszego Sakramentu (stół przykryty białym obrusem, krzyż i świece), bo wówczas, kiedy odwiedza nas sam Bóg, dom nasz staje się świątynią. Spróbujmy wyciszyc się, rozważając na przykład fragmenty Pisma Świętego.

W cz.2: wywiad z nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. zapraszam do przeczytania

Halina Grzesiak, styczeń 2003r.

W artykule wykorzystane zostały:
1. "Dekret w sprawie powołania nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej" z dnia 1 kwietnia 1999 roku,
2. "Instrukcja w sprawie formacji i sposobu wykonywania posługi nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej w Archidiecezji Poznańskiej" z dnia 1 kwietnia 1999 roku,
3. "Obrzęd przyjęcia Komunii świętej"